tłum. Urszula Gardner
Ten głód to porywający food thriller z elementami powieści detektywistycznej i horroru, napisany z chirurgiczną precyzją, ostrym jak brzytwa piórem. Powieść amerykańskiej pisarki Chelsea G. Summers została entuzjastycznie przyjęta przez krytyków literackich, zwracających uwagę na feministyczny aspekt historii („The New York Times”, „The New Republic”), komediowy ton powieści, w której forma satyry jest zarazem krytyką definicji płci („Vanity Fair”), porównujących wątek etyki morderstwa jako hołdu dla piękna z powieścią PachnidłoPatricka Süskinda („The New Republic”) i określających ją jako „szatańsko zabawną” („Publishers Weekly”).
Horror należy do kobiet. Makabryczna uczta literacka.
Dorothy Daniels przyrządza doskonalsze potrawy niż wybitni szefowie kuchni. Równie mocno jak sztuki kulinarne kocha seks, dlatego często podróżuje z Manhattanu do Włoch, aby posmakować ich obu. Jest fenomenalną krytyczką kulinarną, ale też skazaną na karę więzienia seryjną morderczynią.
Historię swoich zbrodni opowiada zza krat: od dzieciństwa, przez szczyty kariery, aż do momentu, w którym wbija szpikulec do lodu w szyję mężczyzny na Fire Island. Podróżuje w czasie między życiem obecnym a tym, które doprowadziło ją do samej celi. Wspomina to, co wówczas jadła, nie pomijając mężczyzn. Odkąd zrozumiała, że namiętność oznacza władzę, której pragnęła jak niczego innego, nic nie było w stanie stanąć jej na drodze.
Dobry był z niego chłopina. Taki delikatny.
Jestem znana ze swego nonkonformizmu. Sumienie? Zapomnijcie! Spojrzenia doktorantów sugerują, że jestem wyjątkowa. Ich wstrzymany oddech wskazuje, że mam swoją wartość. Jestem dziwem natury. Pławię się w waszym zachwycie, delektuję się waszą trwogą. Rzecz nie w tym, że psychopatki nie występują w przyrodzie, lecz w tym, że maskujemy się znacznie lepiej od mężczyzn.
Wydaje mi się, że urodziłam się do tego, by pisać o jedzeniu. Tak jak krowy mleczne rodzą się, by dawać mleko. Pisarze mówią to bez przerwy, ale dla mnie pisanie jest jak zaspokajanie głodu czy pragnienia. Dzięki niemu żyję.
W swoim życiu odegrałam już role dziewczyny, córki, studentki, kobiety, pisarki, krytyczki, przyjaciółki, utrzymanki, kochanki oraz morderczyni. Tropiłam najlepsze podroby w Rzymie, najlepsze flaczki w Sienie, najlepsze móżdżki w Piemoncie. Jedz to, co kochasz – mawiają. I tak robiłam. Teraz jestem po prostu więźniarką. Życie tryska przeciwieństwami, a my sami zawieramy w sobie liczne byty – w moim przypadku całkiem dosłownie, ponieważ je zjadłam. Duma z mojego pokrętnego umysłu rozpiera mnie niczym rodzica udanego dziecka. Nie twierdzę, że powinniście jeść ludzi. Mówię tylko, że moglibyście to robić. To znaczy, gdyby naszła was taka ochota.
– Dorothy
Opinie o książce
Jasne, może obrzydzać, ale to niegrzeczna przyjemność.
„The Washington Post”
Summers pisze i jak historyczka, przytaczając rozmaite historie na temat przemysłu mięsnego, wina, polowań na trufle, kanibalizmu, i jak anatom, pokazując koszerną rzeź tak wyraziście, jakbym oglądała slasher. A jednak było też coś kojącego i eskapistycznego w czytaniu tej historii, zwłaszcza w czasach, gdy prawdziwe życie wydaje się własnym horrorem.
„The New York Times”
Szokującą i mrocznie zabawną powieść Summers czyta się jak feministyczną wersję horroru American Psycho.
„Publishers Weekly”
Zaspokój swój głód dobrej literatury w czasie tej makabrycznej uczty. Trochę groteski, szczypta horroru, a na deser… feministyczny kanibalizm! Główna bohaterka, Dorothy Daniels, wie, jak przyrządzić smaczną potrawę, nawet jeśli za jedzenie grozi kara więzienia. Czy wypada przyznać się do tego, że w takich okolicznościach świetnie bawiłam się podczas lektury?
Sylwia Chutnik
Wciągająca powieść z odwróconą perspektywą: zamiast klasycznego psychopaty będącego mężczyzną, mamy bohaterkę, która patrzy na facetów jak na apetyczne kąski do pożarcia. Po przeczytaniu przytyłam trzy kilogramy.
Olga Wróbel, Kurzojady
Przygotujcie się na krwistą literacką ucztę, która dostarczy wrażeń także tym najbardziej głodnym dobrej książki. Ten głód jest bowiem wściekły i głośny, a na dodatek przewrotnie feministyczny. Miejcie się jednak na baczności! Lektura może was zostawić z mocno rozbudzonym apetytem na więcej.
Anna Bartłomiejczyk i Marta Gajewska, Bestselerki
O autorce
Chelsea G. Summers – amerykańska pisarka, niezależna dziennikarka z tytułem doktora w dziedzinie osiemnastowiecznej literatury brytyjskiej. W swoich artykułach pisze o seksie, polityce, technologii, modzie i kulturze. Zadebiutowała powieścią Ten głód (2020). Swój czas dzieli między Nowy Jork i Sztokholm.